Do kawy najlepsze ciasto z nutą kawy :) Pysznie czekoladowe z małym owocowym akcentem. Z niewielką ilością cukru i bezglutenowe, polecam :)
- 180 g mąki gryczanej
- 40 g cukru dark muskovado
- 3 łyżki surowego kakao
- łyżeczka sody
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 240 g maślanki
- 0/5 szklanki oleju
- jajko
- kilka malin (poza sezonem mrożonych)
- 50 g czekolady kawowej
W jednej misce mieszamy składniki płynne a w drugiej suche. Łączymy je se sobą.
Czekoladę drobno siekamy i również dodajemy do ciasta.
Przelewamy je do formy o średnicy ok. 21 cm.
Na wierzchu układamy maliny.
Ciasto pieczemy około 30 minut (do suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni.
Smacznego :)
8 komentarzy
Mmm, z kawa i malinami musiało smakować wybornie :)
Bardzo fajne ciacho. Ma w sobie czekoladę oraz maliny więc musi być wyśmienite :)
Wyszło pyszne, czekolada w kawałkach w lekko ciepłym cieście smakowała rewelacyjnie. Dziękuję za przepis, zamieniając jajka kurze na przepiórki i mleko na sojowe można dostosować wiele ciast do wymogów alergików . Moja 5-letnia alergiczka zachwycona smakiem.
Dziękuję za komentarz! Bardzo się cieszę, że smakowało :) Pozdrawiam
upiekłam twoje ciasto tym razem jako muffinki, wrzucając garść żurawiny, pokrojoną czekoladę i zamieniając maślankę na mleko kokosowe, zamroziłam połowę babeczek, po odmrożeniu są identycznie pyszne, wilgotne i miękkie, niesamowite :)
Bardzo się cieszę :) Też raz piekłam z mlekiem kokosowym a pomysł z mrożeniem jest super :D Dzięki!
upiekłam w foremkach na muffinki zastepując maślankę mlekiem sojowym (nie mogę jeść nabiału), bez kawy i kakao a zamiast tego i dorzucając cynamon, banana i orzechy – wyszło pyszne – to chyba złota proporcja dla ciast z gryki!
Dziękuję bardzo :) Cieszę się, że smakowało. Fajna modyfikacja!