Przepis znalazłam w książce „Potęga warzyw”. Nie potrafiłam się mu oprzeć i teraz stwierdzam, że warto było go wypróbować. Bułeczki są przepyszne :) Podaje lekko zmodyfikowaną przeze mnie wersję, polecam :)
- pół opakowania drożdży w proszku
- 1/4 szklanki ciepłej wody
- łyżka miodu gryczanego
- 180 g puree z dyni
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki mąki pełnoziarnistej
- łyżka soli
- 3/4 szklanki łuskanych pestek dyni
Wodę mieszamy z drożdżami i odstawiamy na 10minut.
Dodajemy miód i mieszamy aż się rozpuści.
Dodajemy puree z dyni, łyżkę oliwy, mąkę i sól.
Wyrabiamy gładkie ciasto po czym dodajemy druga łyżkę oliwy i jeszcze chwilę zagniatamy.
Na koniec dodajemy pestki dyni i zagniatamy całość.
Ciasto delikatnie smarujemy oliwą i odstawiamy do podwojenia objętości.
Następnie formujemy 10 bułeczek i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Bułeczki pieczemy około 15 minut w 180 stopniach.
Smacznego :)
* Puree z dyni przyrządzamy w następujący sposób.
Dynie kroimy na niewielkie kawałki, oczyszczamy z pestek.
Układamy w naczyniu żaroodpornym, przykrywamy i pieczemy przez godzinę w 180 stopniach.
Po tym czasie obieramy ją ze skórki i miękki miąższ miksujemy.
7 komentarzy
śliczne takie żółciutkie :)
Piękne, zółciutkie buleczki.:) O i czarownica się znalazła ;-)
Siostra usciskam Cie za te buleczki :* :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tego mi brakuje w TX ;( Postaram sie przetestowac przepis w przyszlym tyg. :))) DZIEKUJE!!!!
Martyna, dzięki :)
majanaboxing, dzięki :) a jakoś mi ta czarownica przypasowała do dyniowych bułeczek ;p
designforinteriorsoul, Aga nie ma za co ;) Mam nadzieję, że będą smakować :) Jak będziesz w PL to polecam Ci zakupić tą książkę bo jest pełna świetnych przepisów :)
Zrobiłam, są przepyszne! Zapraszam do mnie na blog – tam zamieściłam efekty :) Pozdrawiam i dziękuję za wspaniały przepis.
Zrobiłam je i wyszły znakomite :). Pozwoliłam sobie zacytować Twój przepis u siebie na blogu, poniewaz jest tak dobry, że nie warto go zmieniać. Jedyna zmiana jakiej dokonałam, to posmarowanie bułek rozmąconym jajkiem przed upieczeniem. ;)
We wpisie oczywiście podlinkowałam do Ciebie i napisałam, że cytuję Twoją recepturę.
http://smakiempisany.blogspot.com/2013/10/przepisy-z-dynia-bueczki-dyniowe.html
Pozdrawiam i dziękuje za smaczny przepis!
bardzo się cieszę, że smakowały :) pozdrawiam :)