Po powidłach cynamonowych przedstawiam Wam czekośliwkę czyli powidła z kakao. Są pyszne, mają intensywny zapach i aromat. Dodajcie do nich kakao najlepszej jakości a końcowy smak Was zachwyci.
Ja celowo nie dodawałam cukru ale jeśli lubicie słodsze przetwory to dodajcie 3-4 łyżki cukru trzcinowego :)
- 3 kg śliwek (im dojrzalsze tym słodsze)
- 3-4 łyżki surowego kakao
- łyżka wody
Śliwki myjemy i usuwamy pestki.
Kroimy na mniejsze części i przekładamy do garnka z grubym dnem (na spód wcześniej wlewamy łyżkę wody).
Na małym ogniu smażymy je aż się rozpadną pamiętając o mieszaniu mniej więcej co 8-10 minut.
Gdy masa będzie już bardzo gęsta (po okołu 2 godzinach) dodajemy kakao i smażymy jeszcze 10 minut.
Gorące powidła przekładamy do wyparzonych słoiczków, mocno zakręcamy i pasteryzujemy 10 minut.
Smacznego :)
Uwaga! Zapraszam Was do akcji wymiany dżemów zorganizowanej przez Dominikę z bloga Z miłości do pieczenia —>KLIK Ja podarowałam słoiczek właśnie tej czekośliwki! Jeśli macie ochotę go zdobyć weźcie udział w akcji a może wylosujecie akurat mnie :)
1 komentarz
Robiłam czekośliwkę w zeszłym roku i rozeszła się w mgnieniu oka!!
Chyba czas na kolejną porcję, obowiązkowo! :)