Pachnące cynamonem i pomarańczą drożdzówki, którym słodyczy dodaje czekolada. Najlepiej smakują na ciepło i w dobrym towarzystwie :)
ciasto:
- 200 g mąki pszennej
- 15 g świeżych drożdży
- łyżka cukru trzcinowego
- 2/3 szklanki maślanki
- 1/3 szklanki oleju rzepakowego
- 1 jajko
nadzienie:
- łyżka masła klarowanego
- łyżeczka cynamonu
- łyżka cukru trzcinowego
- skórka starta z całej pomarańczy
- łyżka kropelek czekoladowych
Drożdże zasypujemy cukrem i odstawiamy, aż się rozpuszczą.
Maślankę roztrzepujemy z jajkiem oraz olejem rzepakowym.
Mąkę pszenną przesiewamy.
Dodajemy do niej mokre składniki oraz rozpuszczone drożdże.
Wyrabiamy na gładkie ciasto i odstawiamy aż podwoi objętość.
Masło klarowane roztapiamy i mieszamy z cukrem, cynamonem i skórką z pomarańczy.
Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na duży prostokąt.
Smarujemy cynamonowym nadzieniem, posypujemy czekoladowymi kropelkami, zwijamy jak roladę i delikatnie zlepiamy.
Za pomocą ostrego noża kroimy plastry o grubości około 2-3 cm.
Roladki układamy obok siebie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy ok. 25 minut w 180 stopniach.
Smacznego :)
Brak komentarzy