Pierwszy raz w życiu robiłam i jadłam frittatę i tak mi posmakowała, że drugi dzień pod rząd robię ją na śniadanie :)
Odrobinę wzorowałam się na przepisie z Kwestii smaku ale w końcu wyszło coś innego. Kto nie próbował, gorąco polecam :)
- 4 jajka
- ok. 10 plasterków pikantnego chorizo
- 1/4 puszki krojonych pomidorów
- plaster czerwonej papryki
- pół papryczki chilli
- 2 łyżki mleka
- 4 łyżki startego sera żółtego
- 3 łyżki posiekanego szczypiorku
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Chorizo podsmażamy na patelni która nie ma żadnych plastikowych elementów abyśmy mogli włożyć ją do piekarnika.
Odlewamy tłuszcz i wlewamy pomidory z puszki.
Podsmażamy do momentu aż wyparuje z nich woda.
Jajka roztrzepujemy z mlekiem, dodajemy drobno pokrojoną paprykę i papryczkę chili.
Zalewamy mieszanką kiełbasę z pomidorami i chwilę mieszamy do połączenia składników.
Górę posypujemy startym serem.
Na małym ogniu czekamy aż dół frittaty się zetnie po czym wkładamy patelnię do rozgrzanego piekarnika na około 8-10 minut do momentu aż zetnie się środek i góra.
Podajemy posypane szczypiorkiem.
Smacznego :)
Kategoria Danie z jajkiem w roli głównej
5 komentarzy
Wygląda przepysznie :D
Zdecydowanie podoba mi się Twój pomysł na śniadanie!
dzięki :)
lubię frittatę :), smakowicie ta Twoja wygląda
zauberi, dziękuje, polecam wypróbować :)