Przepis ten znalazłam w książce V.Smirli „Podróżnik w kuchni”. Zaciekawił mnie ponieważ bardzo lubię babeczki i ciasta z marchewką. Kulki zrobiłam z połowy porcji podanej w książce i wyszło ich około 20 sztuk. Bardzo nam smakowały jednak następnym razem dam mniej cukru ;) Dla wielbicieli bardzo słodkich rzeczy będą idealne :)
- 2 szklanki startej marchewki
- 150 g ciastek maślanych
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki wody
- wiórki kokosowe
Startą marchewkę przekładamy do garnuszka.
Zasypujemy cukrem i zalewamy wodą.
Gotujemy aż zgęstnieje od czasu do czasu mieszając.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Ciasteczka ucieramy na drobne okruszki
Dodajemy do nich marchewkę i formujemy niewielkie kuleczki.
Obtaczamy je w wiórkach kokosowych.
Smacznego :)
6 komentarzy
jakby coś w deseń trufelków. marchewkowe trufle, no patrzcie!
super pomysł ;]
Podoba mi sie ten pomysł, pysznie się prezentują.
Super! Piękne, dzięki za inspirację:)
Dziewczyny, mało pracy a cieszy więc warto przygotować :D
ooo, to musi być pyszne!
uroczo wyglądają :)