Ilość makaronu w moich kuchennych szafkach powoli robi się przerażająca ;) Ale nic nie poradzę, że taka ze mnie makaroniara jak naleśnikara :D
Tym razem postanowiłam wykorzystać w trochę inny sposób makaron do lasagne. Płaty makaronu posmarowałam aromatycznym pesto, dodałam grillowane warzywa i zwinęłam jak roladki. Całość zapieczona z mozzarellą wyszła przepyszna :) Polecam!
- opakowanie świeżego lasagne (5 płatów)
- 5 łyżeczek pesto rosso
- łyżka oliwy z oliwek
- cukinia
- papryka czerwona
- papryka zielona
- papryka żółta
- puszka pikantnych pomidorów siekanych
- szczypta soli ziołowej
- kulka mozzarelli
- 3/4 szklanki mleka
- łyżka masła
- łyżeczka mąki
- szczypta pieprzu
- szczypta gałki muszkatołowej
- 2-3 plasterki suszonych pomidorów
- kilka listków świeżej bazylii
Paprykę myjemy i kroimy w plasterki.
Grillujemy na posmarowanej oliwą patelni ( doprawiamy solą).
Cukinie myjemy, kroimy na cienkie plasterki i również grillujemy.
Paprykę kroimy w kosteczkę i mieszamy z siekanymi, pikantnymi pomidorami.
Każdy plaster lasagne smarujemy łyżeczką pesto rosso.
Układamy na nim grilowaną cukinię i 3 łyżki papryki z pomidorami.
Zwijamy jak roladkę i układamy w natłuszczonym naczyniu żaroodpornym.
W małym rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy aby nie było grudek.
Wlewamy mleko cały czas mieszając i na małym ogniu gotujemy aż zgęstnieje.
Doprawiamy pieprzem i gałką.
Zalewamy roladki a na wierzchu układamy pokrojoną w plasterki mozzarellę.
Pieczemy 20 minut w 180 stopniach.
Przed podaniem posypujemy pokrojonymi w paseczki suszonymi pomidorami oraz ozdabiamy listkami bazylii.
Smacznego :)
1 komentarz
Wygląda super:)