Ciasta w tym stylu znikają u mnie w domu najszybciej :)
- 350 g mąki
- pół szklanki cukru
- 250 g margaryny
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 1 żółtko
- ok. 400 g truskawek i jagód (użyłam mrożonych)
- 4 białka
- szczypta sody
- 200 g cukru pudru
- 3 łyżki drobnych wiórków kokosowych
Mąkę mieszamy z cukrem i proszkiem do pieczenia.
Miksujemy z margaryną.
Dodajemy jajka i żółtko dalej miksując.
Wykładamy na blachę z papierem do pieczenia.
Na ciasto wykładamy owoce.
Białka ubijamy na sztywno za pomoca Triblade.
Pod koniec stopniowo dodajemy cukier puder i wiórki cały czas ubijając.
Powstałą pianę wylewamy na owoce.
Ciasto pieczemy około godzinę w 180 stopniach.
Smacznego :)
5 komentarzy
śliczne i niezwykle apetycznie wygląda :) uwielbiam tego typu ciasta :)
Witam.
Szukając pomysłu na obiad trafiłam na Twój blog Miento.
Czytam,oglądam…pięknie tu i aż pachnie.
Zostaję i będę szukać kulinarnych inspiracji.
Pozdrawiam i gratuluję talentu, pomysłów i gustu.
Jasza.
Bardzo mi miło :) Dziękuję i zachęcam do odwiedzin :)
Wspaniałe ciasto ! Lubię owocowe, a jak z kokosową skorupką to już mi smakuje :)
Mmm, wygląda cudnie :) Truskawki i jagody, jak ja za nimi tęsknię…