Myślę, że to jeden z moich najsmaczniejszych tortów. Korzenne, wilgotne i puszyste ciasto, delikatna masa śmietankowa a do tego mój ulubiony dżem pomarańczowy i masa makowa. Świetne połączenie, szczególnie na święta, polecam :) Chociaż dekoracja nie wyszła mi dokładnie tak jak chciałam to i tak jestem w miarę zadowolona ;)
Zamiast tradycyjnego biszkoptu zrobiłam biszkopt na oleju z przepisu mojej prababci. Jest to jeden z moich ulubionych przepisów. Poza tym użyty olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 i dlatego warto go dodawać do swoich wypieków :)
biszkopt:
- 320 g mąki tortowej
- 320 g cukru pudru
- 10 łyżek oleju rzepakowego
- 10 łyżek zimnej wody
- 5 dużych jaj
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- ćwierć łyżeczki sody
- 1 kopiasta łyżka ciemnego kakao
- 1 łyżka przypraw korzennych
Masa:
- 350 ml śmietanki 30%
- 250 g serka mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
- 1 śmietanfix
Dodatki:
- 5 łyżek masy makowej dobrej jakości
- 5 łyżek dżemu pomarańczowego
- łyżka cynamonu
Do nasączania:
- 25 ml wody
- 25 ml soku pomarańczowego
Do ozdoby
- 160 g gorzkiej czekolady
- 50 g białej czekolady
- barwniki do czekolady
Na początek przygotowujemy biszkopt.
Ucieramy żółtka z cukrem i do tego na przemian dodajemy po łyżce oleju, wody i mąki (wymieszanej z proszkiem, sodą, kakao) i przyprawami i tak w kółko do wyczerpania tych składników.
Następnie ubijamy białka jajek i dodajemy do masy.
Delikatnie mieszamy.
Przelewamy masę do formy (użyłam formy o średnicy 18 cm) i pieczemy około 45 minut 180 stopniach ( do suchego patyczka).
Przygotowujemy masę.
Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem i śmietanfixem.
Dodajemy do niej mascarpone i delikatnie ale dokładnie mieszamy.
Wystudzony biszkopt przekrawamy na 3 równe części.
Wszystkie nasączamy sokiem pomarańczowym z wodą.
Pierwszy biszkopt smarujemy masą makową i nakładamy 1/3 masy śmietankowej.
Przykrywamy go drugim biszkoptem, smarujemy dżemem i znowu przekładamy masą.
Przykrywamy trzecią.
Na wierzchu i bokach rozsmarowujemy masę ( na górze możemy szprycą wycisnąć ozdobne kuleczki).
Wierzch posypujemy cynamonem.
Przygotowujemy ozdobną obwódkę z czekolady.
Mierzymy obwód tortu i jego wysokość.
Z papieru do pieczenia wycinamy pas odpowiadający rozmiarom tortu.
Rozpuszczamy białą czekoladę.
Część możemy dowolnie zabarwić barwnikami do czekolady.
Na papierze „malujemy” choinki z bombkami oraz gwiazdki, czekamy aż czekolada zastygnie.
Rozpuszczamy gorzką czekoladę.
Rozsmarowujemy ją na całym pasie przykrywając choinki.
Owijamy pasem tort i po zastygnięciu czekolady odklejamy papier.
Tort wkładamy na noc do lodówki.
Smacznego:)
12 komentarzy
Nie wiem czy jest to najsmaczniejszy tort, ale na pewno jest najpiękniejszy! Super ozdobiony:)
Cudo! Jestem zachwycona :)
dziękuję :)
wow! wspaniale się prezentuje!!!
dziękuję :) bardzo miło czytać taki komentarz od osoby która robi tak wspaniale torty <3
Piękna dekoracja! A i pewnie smak też niczego sobie ;)
Biszkopty na oleju wychodzą takie, inne. Smaczniejsze. Twój tort jest wielki! 3 grube warstwy biszkoptu i kremu.. mniam!
piekny tort! ja dopiero wkraczam na pole pieczenia tort, ale twój zniewala!
Cudownie wygląda! :)
bardzo pomysłowy a wygląda mega apetycznie !!! lubię to :)))
Piękny :)
dziękuje Wam bardzo :)