Czyli klasyka gatunku :)
Zdecydowanie moje ulubione pierogi :)
- 350 g mąki
- 1 jajko
- 1/3 szklanki ciepłej wody
- 2 łyżki oleju
- 8-9 niewielkich ziemniaków
- 250 g twarogu półtłustego
- 1 cebula
- 3 łyżki oleju
- sól
- pieprz
Ciasto zagniatamy aż będzie gładkie i elastyczne.
Przykrywamy i odstawiamy.
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju.
Ugotowane ziemniaki mielimy z twarogiem oraz cebulką (dodajemy wraz z olejem).
Doprawiamy do smaku.
Ziemniaków zawsze dodaję na oko, cały czas próbując czy smak mi odpowiada.
Ciasto cienko rozwałkowujemy i wycinamy krążki.
Na każdy nakładamy po łyżeczce farszu i zlepiamy brzegi.
Wrzucamy je partiami do gotującej się osolonej wody.
Gdy wypłyną na wierzch gotujemy kilka minut do miękkości ciasta.
Smacznego :)
2 komentarze
Uwielbiam:)
Jak tu ich nie uwielbiać :)