Pyszny sernik czekoladowo-kokosowy powinien zachwycić podniebienie nawet najbardziej wybrednego łakomczucha :) Bardzo pasuje do sezonowych owoców, dlatego polecam podawać go w ich towarzystwie.
- 1 kg mielonego twarogu
- łyżka miodu
- 100 g gorzkiej czekolady 70%
- 2 łyżki mąki kokosowej
- 3 jajka
- puszka schłodzonego mleczka kokosowego
- łyżka cukru pudru trzcinowego
- owoce (u mnie zmiksowane truskawki oraz jagody i maliny)
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestudzenia.
Twaróg miksujemy z miodem, mąką i jajkami.
Dodajemy roztopiona czekoladę i dokładnie łączymy składniki.
Masę przelewamy do formy o średnicy około 21 cm.
Pieczemy 50 minut w 180 stopniach (na dolnej półce kładziemy żaroodporną formę wypełnioną wodą).
Studzimy w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.
Schłodzone mleczko kokosowe chwilę miksujemy aby nie było grudek.
Dodajemy cukier puder i miksujemy 5 minut na największych obrotach.
Kremem polewamy ciasto i całość wkładamy do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Przed podaniem dekorujemy owocami.
Smacznego :)
6 komentarzy
Super sernik :) muszę w końcu spróbować ubić mleczko kokosowe. Mam pytanie, czy jeśli mleczko jest płynne – bez warstwy śmietany, to też się ubije?
Dziękuję :) Mi o wiele bardziej smakuje taka bita śmietana niż tradycyjna. Co do płynnego mleczka to szczerze mówiąc nie wiem. Ja jak porządnie schłodzę puszkę to mleczko jest bardzo gęste.
Super sernik :)
Też tak myślę ;) Będzie na krasnalkowe urodziny, zamiast tortu :)
A czy mąkę kokosowa mogę czymś zastąpić? Np. ziemniaczaną?
Myślę, że tak :) Ja chciałam by sernik był bezglutenowy i mocno kokosowy, ale tu nawet pszenna będzie ok.