Szarlotka z marcepanem i truskawkami

Szarlotka to moje ulubione ciasto jesienno-zimowe, ale tak bardzo tęsknie już za wiosną i ciepłem, że gdy ostatnio piekłam ciasto na weekend, dodałam do niej truskawek. Urozmaiciłam ją także marcepanem, przez co było nieco słodsze, niż szarlotka którą piekę zazwyczaj. Myślę, że każdy znajdzie w tym wypieku coś co lubi :)

• 220 g mąki pszennej jasnej
• 80 g mąki pszennej chlebowej (może być 300 g zwykłej)
• 20 g cukru pudru trzcinowego
• 200 g masła
• 0/5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 żółtka
• 1 łyżki jogurtu

 

• 6 średnich jabłek szara reneta
• szklanka mrożonych truskawek
• 200 g marcepanu
• łyżka cynamonu (używam cejlońskiego)
• opcjonalnie puder truskawkowy (zmielone liofilizowane truskawki)

Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem.

Całość siekamy z masłem po czym dodajemy żółtka i jogurt.

Zagniatamy na gładkie ciasto i odstawiamy do lodówki na 15-20 minut.

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.

Jabłka myjemy, obieramy i kroimy w kostkę.

Schłodzone ciasto dzielimy na 2 części.

Jedną rozwałkowujemy i wykładamy nią formę do ciasta (natłuszczoną i podsypaną kaszą manną lub kukurydzianą) o średnicy ok. 26 cm.

Na ciasto przekładamy pokrojone jabłka oraz truskawki. Posypujemy je cynamonem.

Drugi kawałek ciasta rozwałkowujemy na kwadrat o grubości około 4-5 mm.

Marcepan rozwałkowujemy na taką samą wielkość i układamy na cieście.

Zwijamy jak roladę (opcjonalnie formujemy kształt serca) i ostrym nożem kroimy ciasteczka o grubości ok. 5 mm.

Przekładamy je na jabłka.

Całość pieczemy około 50 minut w 180 stopniach.

Przed podaniem możemy posypać pudrem truskawkowym.

Smacznego :)