Gęsta, aromatyczna i rozgrzewająca zupa, podana z chrupiącymi grzankami z serem pleśniowym i gruszką. Brzmi jak idealne danie na jesień? ;) Takie właśnie jest! Jakiś czas temu dodawałam przepis na zupę cukiniowo-porową jednak ta jest całkowicie inna w smaku. Wcześniejsza była gładka i lekko pikantna. Ta jest gęsta, bardziej słodka i jeszcze bardziej pachnąca. Główną różnicą jest to, że tym razem warzywa upiekłam przed gotowaniem. Stały się one nieco słodsze i nabrały ciekawszego aromatu. Bardzo Wam polecam wypróbowanie tego przepisu. Jest prosty, a naprawdę warto :)
- 2 duże pory (biała i lekko zielona część)
- średnia cukinia
- 3 łyżki oleju rzepakowego z bazylią (lub zwykłego plus 2 lyżki posiekanej świeżej bazylii)
- spora szczypta soli i pieprzu gruboziarnistego
- 1,2 l bulionu warzywnego
grzanki:
- kromki chleba żytniego
- olej z bazylią
- camembert
- gruszka
- pieprz gruboziarnisty
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Warzywa myjemy i kroimy na mniejsze kawałki.
Przekładamy do naczynia żaroodpornego i mieszamy z oliwą bazyliową oraz solą i pieprzem.
Pieczemy, aż cukinia zmięknie, a pory lekko się skarmelizują (około 25 minut).
Upieczone przekładamy do garnka i zalewamy bulionem warzywnym.
Gotujemy około 15-20 minut, po czym miksujemy, ale nie całkiem na gładko.
Na kromkach chleba układamy po 2 plasterki camemberta i po plasterku gruszki.
Calość skrapiamy olejem z bazylią, i posypujemy pieprzem.
Pieczemy aż chleb będzie chrupiący, a ser roztopiony.
Podajemy z porcją zupy.
Smacznego :)
2 komentarze
Ile porcji wychodzi z tego przepisu?
3 :)