Zawsze obecny na naszym świątecznym stole :)
- 350 g łopatki bez kości
- 350 g karkówki
- 300 g piersi z kurczaka
- 150 g boczku
- 250 g wątróbki
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- seler
- por
- 50 g suszonych grzybów
- cebula
- 4 jajka
- gałka muszkatołowa mielona
- ziele angielskie mielone
- czarny pieprz mielony
- sól
- namoczona bułka
Mięso (bez wątróbki) i boczek zagotować, zszumować, dodać warzywa i odgotowane grzyby.
Gotować do miękkości. Na 15 minut przed końcem dodać wątróbkę.
Po ugotowaniu odcedzić, zmielić 6 razy w maszynce wraz z dwoma cebulami i namoczoną bułką.
Wymieszać z 4 żółtkami i przyprawami.
Dodać pianę z białek, dokładnie wymieszać.
Wlewamy do długiej keksówki i pieczemy około 1,5 godziny w 180 stopniach.
Smacznego :)
4 komentarze
Lubimy pasztet, też zrobię w tym roku :)
Może w końcu w tym roku zbiorę się w sobie i zrobię na Wielkanoc pasztet, bo tak jakoś mi wiecznie nie po drodze ;) No i ta wątróbka też niespecjalnie do mnie przemawia :P Mocno ją czuć? Bo ja to taki okaz absolutnie bezwątróbkowy jestem :)
Ja nie czuje tej wątróbki w pasztecie :) Tak poza pasztetem to też jej nigdy nie jadam :)
No to chyba się skuszę, bo wygląda bardzo apetycznie :D