Ostatnio naszła mnie ochota na piernik ale nie miałam zbyt wiele czasu na szaleństwa w kuchni więc upiekłam ekspresowe ciasto korzenne.
Pachnie cudownie i szczególnie dobrze smakuje w towarzystwie domowych powideł —>KLIK. Polecam :)
- 3 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 3 łyżki surowego kakao
- 2 łyżki przypraw korzennych
- łyżeczka cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 szklanki kefiru
- 3 łyżki puree z dyni
- 0,5 szklanki oleju rzepakowego
- 2 jajka
W jednej misce mieszamy składniki płynne a w drugiej suche.
Łączymy je se sobą.
Masę przelewamy do formy o wymiarze 22cmx33cm i pieczemy około godzinę (do suchego patyczka) w 180 stopniach.
Odstawiamy do ostudzenia.
Podajemy z powidłami.
Smacznego :)
3 komentarze
Tak głupio zapytam, bo dawno nic z dyni nie robiłam: a to puree z dyni to jak się robi? Piecze się dynię i upieczoną przeciera, czy jakoś inaczej?
Kroję dynię na mniejsza kawałki, myję i układam na blaszce do pieczenia skórką do dołu. Przykrywam folią i piekę do miękkości w 200 stopniach. Miękki miąższ miksuje na gładko i gotowe :)
Dzięki :-)