Drożdżówki z burakiem…tak, na słodko :) Puszyste, różowe, pachnące i po prostu pyszne. Polecam na śniadanie!
- 300 g mąki pszennej
- 120 g mąki krupczatki
- 30 g świeżych drożdży
- 2 jajka
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 3/4 szklanki maślanki
- 0,5 szklanki oleju
- 2 małe upieczone do miękkości buraki
- pół szklanki malin ( rozmrożonych lub w sezonie świeżych)
- 3 łyżki twarożku
- łyżka miodu
- opcjonalnie cukier puder i pokruszone lioflizowane truskawki
Drożdże zasypujemy cukrem i odstawiamy aż się rozpuszczą.
Maślankę roztrzepujemy z jajkami oraz olejem.
Mąkę pszenną przesiewamy i mieszamy z krupczatką. Dodajemy do niej mokre składniki oraz rozpuszczone drożdże.
Wyrabiamy na gładkie ciasto i odstawiamy aż podwoi objętość.
Po tym czasie dzielimy na 10-12 części i każdą z nich rozwałkowujemy na prostokąt.
Buraki obieramy i miksujemy z malinami i miodem.
Mieszamy z twarożkiem.
Na każdy kawałek ciasta nakładamy po łyżce masy i rozsmarowujemy ją.
Ciasto zwijamy ( z dłuższej strony) w roladę po czym rozcinamy na pół.
Skręcamy ze sobą obydwie części i sklejamy brzegi formując wieniec.
Przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy około 25 minut w 180 stopniach.
Przed podaniem możemy posypać cukrem lub suszonymi owocami.
Smacznego:)
1 komentarz
O, kurczę! Że z burakiem, to bym nie pomyślała! Mniam! :)