Ja jak zawsze skromna…ale powiem Wam, że lepszego przepisu na babeczki nie znam ;) Nie dość, że ekspresowe w przygotowaniu, przepyszne to jeszcze na jogurcie i oleju rzepakowym. Robiłam je już w wersji cytrynowej, tym razem w pomarańczowo-cynamonowej z dwoma kremami, truskawkowym oraz czekoladowym. Niebo w gębie! Jeśli podacie je w kolorowych papilotkach tak jak ja to zrobiłam, świetnie będą nadawać się na imprezę dla dzieci. Dziś Dzień Dziecka więc tym bardziej polecam :)
W domu nazwałam je właśnie babeczkami imprezowymi ponieważ przygotowałam je z myślą o świętowaniu kilku większych okazji. Normalnie na każdą z nich wypadałoby upiec tort ale moje kochane maleństwo raczkuje już po wszystkich zakątkach mieszkania, wstaje ściągając wszystko to czego nie powinno i czasem nie wiem w co mam włożyć ręce ;) Dlatego tymi oto pysznymi, ekspresowymi babeczkami uczciliśmy urodziny męża, urodziny moje, Dzień Dziecka, Dzień Mamy oraz 3 rocznicę ślubu :) Tyle okazji w ciągu 2 tygodni więc może to i dobrze, że nie mam czasu bo kto by te torty później zjadł ;)
- 240 g mąki pszennej
- 120 g mąki krupczatki
- 150 g cukru
- 2 łyżeczki sody
- łyżeczka cynamonu
- 300 g jogurtu naturalnego
- 100 g śmietany 12%
- szklanka oleju rzepakowego
- starta skórka z małej pomarańczy
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki soku z pomarańczy
- 2 jajka
- 250 g mascarpone
- 200 g śmietanki 30 %
- 2 łyżki kremu czekoladowego (np. z tego przepisu—>KLIK )
- szklanka truskawek
W jednej misce mieszamy składniki płynne a w drugiej suche. Łączymy je ze sobą.
Do papilotek nakładamy ciasto (do 3/4 wysokości foremki).
Pieczemy około 20 minut w 180 stopniach ( do suchego patyczka).
Odstawiamy do ostudzenia.
Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno, stopniowo dodajemy mascarpone i na małych obrotach miksujemy do połączenia składników.
Masę dzielimy na 2 części.
Do jednej dodajemy krem czekoladowy i miksujemy, do drugiej pokrojone truskawki i mieszamy.
Połowę babeczek dekorujemy kremem truskawkowym, a drugą część czekoladowym.
Smacznego :)
4 komentarze
o rajuśku, jakie cudeńka!
Jak to słodko wygląda !
świetne babeczki:) chętnie bym je zjadła:)
dziękuję Wam bardzo :)