Delikatne mleczne ciasto drożdżowe z domowym, kremowym, cynamonowym budyniem, rozpływającymi się w ustach plasterkami jabłek i makiem to naprawę udane połączenie. Na jesienny podwieczorek wręcz idealne! Gorąco polecam :)
rozczyn:
- 30 g świeżych drożdży
- 1 łyżka cukru
- 50 ml ciepłego mleka (niegorącego)
- 1 łyżka mąki orkiszowej jasnej
ciasto:
- 120 ml maślanki
- 2 jajka
- 100 ml oleju rzepakowego
- 370 g mąki orkiszowej jasnej
- 50 g mleka w proszku (niegranulowanego)
- szczypta soli
budyń:
- 1 żółtko
- 15 g cukru
- 20 g mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 180 ml mleka
dodatkowo:
- 3 małe jabłka (użyłam czerwonych)
- 1 jajko wymieszane z 1 łyżką mleka do posmarowania ciasta
- 1 łyżka niebieskiego maku do posypania ciasta
- 1 łyżka cukru trzcinowego
Przygotowujemy rozczyn.
Drożdże zasypujemy cukrem i odstawiamy, aż się rozpuszczą. Dodajemy mleko i mąkę. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 10 minut.
Maślankę roztrzepujemy z jajkami oraz olejem. Mąkę przesiewamy z mlekiem w proszku. Dodajemy do niej sól, mokre składniki oraz rozczyn. Wyrabiamy na gładkie ciasto i odstawiamy, aż podwoi objętość.
W tym czasie umyte jabłka kroimy w cienkie półplasterki i przygotowujemy budyń.
Żółtko ucieramy z cukrem, a następnie mieszamy z mąką ziemniaczaną, cynamonem i 80 ml mleka.
Resztę mleka doprowadzamy do zagotowania w rondelku, a gdy to nastąpi, wlewamy do niego mieszankę pozostałych składników. Cały czas mieszając trzepaczką, gotujemy na małym ogniu, aż zgęstnieje.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 9 części. Z każdej z nich tworzymy wałeczek i formujemy na kształt gniazdka. Przekładamy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
W środek każdego gniazdka nakładamy po łyżeczce budyniu, a na wierzchu kilka plasterków jabłka.
Ciasto smarujemy jajkiem wymieszanym z mlekiem i posypujemy makiem oraz cukrem.
Piekarnik nastawiamy do nagrzania na 180 stopni. W tym czasie ciasto jeszcze trochę podrośnie.
Drożdżówki pieczemy do zrumienienia około 25 minut.
Smacznego :)








Brak komentarzy