Mam dla Was prawdziwy hit na nadchodzącą jesień! Zreszta nie tylko, ponieważ ten wypiek jest tak pyszny i łatwy w przyrządzeniu, że każda okazja, jak i jej brak będą dobre, by go przygotować :)
Piernikowy chleb, ale niech Was nie zmyli nazwa. Nie jest to chleb słodki, deserowy jak np. popularny wypiek bananowy. Pachnące nuty korzennego piernika są bardzo wyczuwalne, ale czuć też aromatyczny rozmaryn, a pikanterii dodaje grubo mielony pieprz i chili. Taki chlebek idealnie komponuje się z serami pleśniowymi. Ja podałam go z camembertem nadzianym orzechami i pieprzem, oraz z gruszką i orzechami włoskimi. Mówię Wam, niebo w gębie! Pieczywo jest delikatne i lekko wilgotne w środku, a skórkę ma super chrupiącą. Kto jak? Kto się skusi? :)
Przepis bierze udział w akcji #przepisnakopernika. A Wy? Wzięliście już udział w konkursie? :) http://konkurs.kopernik.com.pl/
- 350 g mąki pszennej razowej
- 4 pierniki Serca Toruńskie Kopernik (90g)
- opakowanie drożdży suszonych (7g)
- 1/4 łyżeczki grubo mielonego pieprzu
- 1/4 łyżeczki soli
- łyżeczka drobno posiekanego świeżego rozmarynu
- 1/4 łyżeczki mielonego chili
- jabłko starte na papkę (ok 180g)
- 1/4 szklanki wody
- 1/4 szklanki mleka
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Pierniki przekładamy do malaksera i miksujemy do powstania konsystencji bułki tartej.
Mąkę mieszamy z pokruszonymi piernikami, drożdżami i wszystkimi przyprawami.
Mleko i wodę podgrzewamy i zalewamy mąkę.
Dodajemy papkę z jabłek, wraz z powstałym sokiem, jeśli jabłko było soczyste, oraz łyżkę oliwy.
Miksujemy na gładką masę.
Wykładamy na stolnicę, dodajemy jeszcze jedną łyżkę oliwy i zagniatamy.
Przekładamy do keksówki, wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, aż ciasto podwoi objętość.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Wyrośnięte ciasto pieczemy 45 minut w 180 stopniach.
Upieczony chleb studzimy na kratce.
Podajemy z dowolnymi dodatkami.
Smacznego :)
4 komentarze
Czy to się da zrobić bez babrania w automacie chlebowym?
Tj. Czy słusznie podejrzewam, że jedyna czynność, z którą nie poradzi sobie taka maszyna to miksowanie pierników na wstępie?
Nie używałam automatu do chleba, jedynie malaksera. Ale spokojnie można bez, tylko trzeba dobrze pokruszyć pierniki :)
Tak więc automat chlebowy poradził sobie z tym przepisem.
Upiekłem chleb programem na 'chleb pełnoziarnisty’ po lekkiej modyfikacji.
Po pierwsze składniki do misy wypiekacza dodawałem bazując na kolejności sugerowanej w przepisach dołączonych do urządzenia tj. woda, mleko (bo to drugi płyn), oliwa, sól, pieprz, chilli i rozmaryn (bo przyprawy wydają mi się najbardziej podobne do soli), suszone śliwki*, zblendowane jabłka, zblendowane pierniki.
Drożdrze oczywiście dodałem do specjalnego dozownika… ponadto dodałem ożechy do dozownika na posypkę nasieną.
Jak wspomniałem zmodyfikowałem też lekko skład dodając 100g suszonych śliwek oraz 50g mieszanki orzechów.
Wszystko upiekło się automatycznie — bez babrania w cieście. Jedynie wcześniej musiałem przygotować:
– zblendowane pierniki;
– zblendowane jabłka.
Pozdrawiam i liczę na więcej przepisów do wykorzystania w automacie
ps: Ten chleb ma ciekawą właściwość — nie wysycha :)
Pierwszy raz sie z tym spotkałem; nie wiem czego jest to zasługa, ale jak się dowiem zmodyfikujė inne przepisy tak by powstałe z nich bochenki też podobnie się zachowywały ;p
Cieszę się, że smakował :)