Drożdżówki jak z najlepszej cukierni. Polecam wypróbować :)
Ciasto:
- 400 g mąki pszennej
- 30 g drożdży
- 2 jajka
- 3 łyżki cukru
- 3/4 szklanki maślanki
- 0,5 szklanki oleju
Nadzienie:
- 200g twarogu
- łyżka śmietany
- jajko
- 4 łyżki cukru pudru
- skórka z połowy pomarańczy
Glazura pomarańczowa:
- 1/3 szklanki dżemu pomarańczowego
- 2 łyżki soku z pomarańczy
- 1/2 szklanki cukru pudru
Drożdże zasypujemy cukrem i odstawiamy aż się rozpuszczą.
Maślankę roztrzepujemy z jajkami oraz olejem.
Mąkę przesiewamy.
Dodajemy do niej mokre składniki oraz rozpuszczone drożdże.
Wyrabiamy na gładkie ciasto i odstawiamy aż podwoi objętość.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na prostokąt i dzielimy na 10 kwadratów.
Twaróg ucieramy z pozostałymi składnikami na nadzienie.
Na środku każdego kwadratowego kawałka ciasta układamy po łyżce masy serowej.
Rogi ciasta składamy do środka mocno ściskając aby się rozkleiły się podczas pieczenia.
Drożdżówki pieczemy około 20 minut w 180 stopniach.
Składniki na glazurę mieszamy w rondelku i podgrzewamy aż dobrze się połączą.
Odstawiamy do ostudzenia.
Upieczone i ostudzone drożdżówki za pomocą silikonowego pędzelka smarujemy pomarańczową glazurą.
Smacznego :)
Przepis na farsz i glazurę pochodzi z bloga Feeria Smaków —>KLIK
4 komentarze
Jakie to piękne drożdżówki!
Apetytu mi narobiłaś:)
Dziękuję :) A do tego jakie pyszne :)
Zrobiłąm z podwójnej porcji i też zdecydowanie za szybko znikły, mój pierwszy przepis od Ciebie rewelacja!!
Super :) Cieszę się, że wypróbowałaś :D Polecam wypróbować ciasto z tego przepisu z owocami :)