Orkiszowe, delikatne placuszki na maślance, z dodatkiem słodkiego marcepanu i czekolady, bardziej nadają się na deser niż na śniadanie. Ale są tak pyszne, że znikają w mgnieniu oka. Moje dziecko zjadło 2 dokładki, więc to najlepsza rekomendacja :) Idealne na zimowy i świąteczny czas.
- szklanka mąki orkiszowej jasnej
- 3/4 szkalnki maślanki
- 2 jajka
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżka skórki z pomarańczy
- 50 g marcepanu
- łyżka kropelek ciemnej czekolady
Mąkę, maślankę, skórkę z pomarańczy, proszek i jajka dokładnie mieszamy.
Dodajemy pokrojony marcepan i miksujemy na gładką masę.
Dodajemy czekoladę i delikatnie mieszamy.
Na rozgrzanej, lekko natłuszczonej patelni, smażymy niewielkie placuszki.
W momencie gdy zauważymy bąbelki na ich powierzchni, przewracamy je na drugą stronę.
Podajemy z dowolnymi dodatkami.
Smacznego :)
1 komentarz
Fantastyczne śniadanie dla osoby, która lubi zacząć dzień na słodko :)