Placuszki zazwyczaj robię na śniadanie jednak te ze względu na dodatek alkoholu podałam na kolację ;) Same pancakes wyszły niesamowicie delikatne w smaku natomiast jabłka i figi świetnie się komponowały z całością, polecam :)
- 3/4 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- 3/4 szklanki maślanki
- 3/4 szklanki puree z dyni*
- 1 jajko
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka oleju
- 2 łyżki soku pomarańczowego
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jabłko
- 1 łyżka miodu gryczanego
- 3 łyżki miodu pitnego (użyłam Trójniak Mistrza Jana)
- opcjonalnie 2 figi
Jabłko obieramy i kroimy w paseczki o grubości około 3-4 mm.
Miód gryczany mieszamy z miodem pitnym.
Do mieszanki wrzucamy jabłkowe plasterki, mieszamy i odstawiamy na czas przygotowania pancakes.
Wszystkie składniki na placuszki miksujemy ze sobą za pomocą Triblade.
Na mocno rozgrzaną patelnię (najlepiej do naleśników) nakładamy masę formując niewielkie placuszki.
W momencie gdy zauważymy bąbelki na powierzchni placuszków, przewracamy je na drugą stronę.
Gotowe odkładamy na talerz.
Na rozgrzaną nieprzywieralną patelnię wykładamy jabłkowe plasterki wraz z marynatą.
Smażymy chwilkę po czym przekładamy na talerz z placuszkami.
Pozostałym sosem możemy polać pancakes.
Smacznego :)
* Puree z dyni przyrządzamy w następujący sposób.
Dynie kroimy na niewielkie kawałki, oczyszczamy z pestek.
Układamy w naczyniu żaroodpornym, przykrywamy i pieczemy przez godzinę.
Po tym czasie obieramy ją ze skórki i miękki miąższ miksujemy.
6 komentarzy
Nie robiłam dyniowych:)
Wygladaję pysznie! I do tego świeże figi…mmmm. Muszę tylko sprawdzić jak zrobić puree z dyni! Pozdrowienia :D
Dybek, już dopisałam jak zrobić puree :)
Smacznie wyglądają Twoje placuszki. Podobają mi się te jabłka do nich. Mniam:)
majanaboxing, dziękuje i polecam wypróbować z dodatkiem takich jabłuszek :)
Hej, mam pytanie odnośnie tego puree z dyni. W jakiej temperaturze zapiekamy dynie w piekarniku? :)