Wiem, że będę nieskromna w tym co napiszę, ale sama nie wiem skąd przychodzą mi do głowy takie genialne pomysły ;) Te ptysie wyszły tak pyszne, że od razu po spróbowaniu pożałowałam, że przygotowałam ciasto z połowy normalnej porcji. Intenstywnie zielone ciasto (bez sztucznych barwników!) szpinakowo-bazyliowe z tuńczykiem, ziołowym twarożkiem i wiosennymi warzywami. Z jednej strony danie jest sycące, a jednak bardzo lekkie w smaku. Idealne na kolację lub jako przekąska na wszelkiego rodzaju garden party i wiosenne pikniki. Do tego szybkie i proste w przygotowaniu. Ja uwielbiam takie kolorowe dania, a Wy? :)
6-7 sztuk
ciasto:
- 100 g mąki tortowej
- 50 g masła
- 120 ml soku ze szpinaku i bazylii (do wyciśnięcia tej ilości soku użyłam spory pęczek świeżego szpinaku i gałązkę bazylii)
- 2 jajka
- szczypta soli
ziołowy twarożek:
- 200 g kremowego twarożku naturalnego
- pół pęczka posiekanego cienkiego szczypiorku
- łyżka listków bazylii cytrynowej
- sól i pieprz do smaku
dodatkowo:
- puszka tuńczyka w kawałkach, w sosie własnym Princes
- zielony ogorek
- kilka rzodkiewek
- kilka plasterów jalapeno z zalewy
Masło z sokiem i szczyptą soli doprowadzamy do wrzenia w średnim garnku.
Zmniejszamy ogień i wsypujemy przesianą mąkę.
Energicznie mieszamy drewnianą łyżką do momentu, aż ciasto będzie gładkie.
Odstawiamy do przestudzenia i dodajemy rozmieszane jajka.
Miksujemy na gładką masę.
Za pomocą rękawa cukierniczego wyciskamy ptysie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy 20 minut w temperaturze 200 stopni.
Po wystudzeniu przecinamy ptysie i smarujemy twarożkiem.
Do każdego nakładamy także porcję tuńczyka Princes, oraz pokrojone w plasterki warzywa.
Smacznego :)
Brak komentarzy