Zupa z dyni, cebuli i żółtych pomidorów

Słodka dynia, kwaskowate pomidory, cebula nadająca ostrości i aromatyczne, rozgrzewające przyprawy to wspaniałe połączenie. Dawno żadna zupa nie smakowała mi aż tak dobrze. Z serowymi grzankami skomponowała się wyśmienicie.

4 porcje

zupa:

• 0/5 kg pokrojonej w kostkę dyni
• mała cebula
• łyżka masła klarowanego
• puszka żółtych pomidorów (w sezonie 3 soczyste sztuki, można zastąpić czerwonymi)
• litr bulionu warzywnego
• 0/5 łyżeczki mielonej papryki (ostrej lub łagodnej wg uznania)
• 1/4 łyżeczki mielonej kolendry
• 1/4 łyżeczki mielonego kuminu
• 0/5 łyżeczki tymianku
• szczypta cynamonu
• sól i pieprz do smaku

grzanki:

• 6 kromek dobrego pieczywa na zakwasie
• 2 łyżki oliwy
• 3 łyżki startego sera cheddar
• 3 łyżki startego sera mimolette

dodatkowo:

• kwaśna śmietana
• natka pietruszki

Masło rozpuszczamy w garnku.

Dodajemy pokrojoną w piórka cebulę oraz dynię.

Często mieszając, podsmażamy około 5 minut.

Dodajemy żółte pomidory, przyprawy i jeszcze chwilę podsmażamy.

Zalewamy bulionem i gotujemy na małym ogniu około 30 minut (aż dynia zmięknie).

W tym czasie kromki chleba smarujemy oliwą, posypujemy startym serem i zapiekamy, najlepiej w opcji grill.

Zupę miksujemy, jednak nie całkowicie na gładko, część warzyw zostawiamy w całości.

Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, podajemy z kleksem kwaśnej śmietany, natka pietruszki i grzankami serowymi.

Smacznego :)