Wczoraj miałam dla Was rabarbarową propozycję na słodko, a w zasadzie mało słodko ;) Ale desery z rabarbarem nie mogą być przesłodzone. Natomiast dziś całkowite przeciwieństwo, czyli słodko-pikantny dip z rabarbaru. Taki ekspresowy chutney, który świetnie pasuje do wszelkiego rodzaju dodatków. Ja na obiad przygotowałam chrupiące kąski z kalafiora. Całość komponowała sie tak dobrze, że na następny dzień kupiłam składniki na to samo danie :)
- kalafior (mój był niewielki)
ciasto kukurydziane:
- 50 ml mleka
- jajko
- łyżka soku z cytryny
- 35 g mąki kukurydzianej
- łyżeczka pieprzu cytrynowego
- spora szczypta soli
do panierowania:
- ok. 200 g płatków kukurydzianych
pikantny dip rabarbarowy:
- 4 łodygi rabarbaru
- pół czerwonej cebuli
- kopiasta lyżka cukru trzcinowego
- ok. 3 łyżki wody
- łyżeczka płatków chili
- łyżka octu winnego
- sól i pieprz do smaku
Kalafiora dzielimy na mniejsze różyczki, myjemy i gotujemy na parze (najlepiej al dente).
Składniki na kukurydziane ciasto dokładnie mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Przestudzone różyczki kalafiora obtaczamy w cieście i panierujemy w płatkach kukurydzianych.
Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy, aż płatki zaczną delikatnie się rumienić (ok. 15-20 minut).
Rabarbar obieramy, myjemy i kroimy na małe kawałki.
Cebulę drobno siekamy.
Cebulę i rabarbar przekładamy do rondelka i zasypujemy cukrem.
Gdy rabarbar zacznie puszczać sok, dodajemy około 3 łyżki wody i dusimy na małym ogniu.
Gdy zmięknie, dodajemy ocet i chili.
Dusimy jeszcze przez chwilę, po czym doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Upieczonego kalafiora podajemy z sosem rabarbarowym.
Smacznego :)
Brak komentarzy