Aby zrobić efektowne danie wcale nie potrzebujemy drogich i trudno dostępnych składników. Wystarczy trochę wyobraźni i dostępne na każdym rogu dary nadchodzącej jesieni możemy zamienić w coś pysznego i podać w oryginalny sposób. Jesień kojarzy mi się trochę z leniwym czasem. Lubię schować się pod kocykiem, w ręku trzymając kawę z cynamonem i po prostu chwilę poleniuchować. O tej porze roku lubię też zjeść leniwe :) Proste w przygotowaniu kluseczki tym razem zrobiłam w wersji bezglutenowej o smaku dyniowo-serowym. Podałam je ze śliwkami w sosie malinowym oraz z miodem cynamonowym w którym ostatnio jestem zakochana :) Dla dziecka zrobiłam porcję sosu bez wina. Wszyscy byli zachwyceni daniem, polecam :)
- 200 g naturalnego serka twarogowego
- 170 g puree z dyni
- 1,5 szklanki mąki ryżowej
- 2 jajka
- 0/5 łyżeczki cynamonu
- łyżka cukru trzcinowego
- 6-8 śliwek węgierek
- 400 g malin
- 50 ml wytrawnego wina
- łyżeczka cynamonu
- miód cynamonowy—>KLIK
Serek mieszamy z puree z dyni oraz jajkami.
Dodajemy mąkę, cynamon i cukier.
Na podsypanej mąką stolnicy zagniatamy ciasto.
Formujemy wałeczki i odcinamy niewielkie kluseczki.
Wrzucamy je partiami do gotującej się wody cały czas mieszając aby się nie posklejały.
Od wypłynięcia gotujemy na małym ogniu 5-6 minut.
Śliwki kroimy na mniejsze kawałki i wraz z malinami przekładamy do garnka.
Zalewamy winem i gotujemy ok 15 minut często mieszając.
Powstałym sosem malinowym dekorujemy talerze.
Wykładamy kluseczki i śliwki.
Całość posypujemy resztą cynamonu i polewamy odrobiną miodu.
Smacznego :)
Brak komentarzy